Lalki

Prezent dla mojej mamy

Moja mama. Mój cichy wspólnik. Śmieję się, że w ramach aktywizacji zawodowej seniorów, dzierga dla moich lalek sukienki, sweterki i inne ubranka. To ona codziennie rano wchodzi na moją stronę i sprawdza czy napisałam już o kolejnej naprawionej zabawce, czy skreśliłam ją z listy w poczekalni, no i czy wpisałam już te zabawki, które przyszły z ostatnią dostawą. Zlicza je za każdym razem, po czym z przejęciem oznajmia już 100, 101.. czeka w kolejce. Można by o niej powiedzieć wierna fanka ale czasami czuję się jak nastolatka, która nie odrobiła lekcji. Kiedy nie piszę na bieżąco na stronie, wywołuje u mnie nieświadomie wyrzuty sumienia.

Sama całymi dniami z pasją oddaje się dzierganiu. I nawet nie liczy ile już tych kiecek nadziergała 🙂 . Kto by pomyślał, że i ona w końcu wpadnie w lalkowe sidła. Wszystko zaczęło się od Justynki , którą kupiłam od znajomej przed świętami. Kiedy mama ją zobaczyła stwierdziła, że i ona chciałaby mieć ładną lalkę. Justynki nie chciała.

No rzesz, gdybym wiedziała wcześniej, miałabym więcej czasu na przygotowanie jej niespodzianki a tak kombinowałam prezent pod choinkę. No nic, od czego ma się znajomości. Moja znajoma, która sprzedała mi Justynkę chyba ściągnęła mnie myślami. Napisała, że ma jeszcze kilka lalek, które szukają domu. Czy to nie zrządzenie losu? Śliczna niemiecka lalka z fabryki Schildkrot w uroczej różowej sukience uśmiechała się zachęcająco. Kupiłam.

Podczas czyszczenia okazało się, że lalka ma pęknięcie na plecach ale wiem, że znajoma nie wiedziała o tym. Kupiła ją wraz z kilkoma innymi lalkami i jeszcze jej nie rozbierała. Naprawiłam ją szybko. Wyczyściłam a potem ubrałam w sukienkę zrobioną przez mamę. Pod spód uszyłam tylko półhalkę z haftowanej bawełny.

Zanim jednak znalazłam i kupiłam tą lalkę, mama upatrzyła sobie na mojej półce porcelanową lalkę. I ona powędrowała do niej odświeżona i zapakowana w eleganckie pudełko.

Ktoś mi kiedyś powiedział, że jak wpadnie się w szpony lalkowej fascynacji, to na zakupie jednej lalki się nie skończy. W moim przypadku się to potwierdziło. A w przypadku mojej mamy? No cóż, nadszedł Sylwester i mama na mojej półce wypatrzyła jeszcze kilka porcelanowych lalek….

Masz pytania dotyczące naprawy Twojej lalki lub pluszaka? Szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Naprawa lalek Jeśli masz dodatkowe pytania dzwoń lub napisz .

189/2021, 190/2021

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *