-
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło
Jedna z moich ulubionych złotych myśli, przypadku tego misia pasuje idealnie. Porzucony ponad 15 lat temu. Nie wiadomo, jaka była jego historia. Ja myślę, że mogło być tak… Zakochany chłopak, kupił uroczego misia z wyhaftowanym serduszkiem i postanowił wręczyć swojej dziewczynie. Młodzi byli, docierali się, ale im się nie udało. Gdy nastąpił koniec młodzieńczej miłości, dziewczyna wyrzuciła wszystkie pamiątki związane z tym uczuciem. Nic nie miało jej przypominać o istnieniu faceta. Miś trafił na bruk, a potem do worka z pluszakami. Ten worek trafił do sklepu z używaną…
Operacja – reanimacja czyli walka z czasem
Przecieram ze zdumienia oczy. Jakże dawno nie pisałam w tym miejscu. Mam wrażenie, że ostatnie miesiące minęły w mgnieniu oka. Gdzie te czasy, gdy siedząc w szkolnej ławie czas dłużył się niemiłosiernie w oczekiwaniu na ostatnią, piątkową lekcję. Odkąd skończyłam…
Lalka K&W 144/51 i jej różowa odsłona
Poświęciłam tej lalce dużo czasu, bo naprawdę tego potrzebowała. Dziś skończyłam prace nad nią i chciałabym podzielić się z Wami etapami prac. Gdy usiadłam do komputera, by poszukać o niej jakiś informacji, okazało się, że znalazłam… na mojej stronie. 🙂…
Czy warto naprawiać stare zabawki?
Spotykam się z pytaniami, czy warto odnowić starą zabawkę. Czy to się opłaca? Zdarza się, że koszt naprawy przekracza jej wartość. Nie mnie oceniać decyzje klientów. Myślę, że warto zawalczyć o każdą rzecz. Nie ważne czy to zabawka, czy artykuł…
Renowacja lalki ASK
Trafiła do mnie lalka w dość ciężkim stanie. Szczególnie głowa wymagała pracy. Lalka sygnowana ASK, z fabryki Adama Szrajera. Odziana w bardzo już zniszczoną sukienkę. Na nóżce miała ślad po naprawie. Oczka oderwały się od mocowania. Głowa mocno popękana i…
Maskotki nadgryzione zębem czasu
Ech, ostre to były ząbki… Taka oto załoga trafiła do mojej pracowni. Miś z ruchomymi stawami, piesek oraz sowa. Zabawki z lat 80 – tych. Miś dla bezpieczeństwa został ubrany w elegancki T-shirt. Biedny był jednak tak podarty, że gdyby…
Naprawa potłuczonej lalki Schildkröt
To miała być prosta naprawa. Po prostu lali trzeba było przykleić odłamane paluszki. Klientka umówiona, jechała do mnie, by osobiście przywieźć cenną rodzinną pamiątkę. Ogromna Inge. Pierwszy raz widziałam ją w tym rozmiarze. Jechała na luziku w dresiku. I nagle…