![](https://uzywanelalki.pl/wp-content/uploads/2021/11/155.20216.jpg)
Bardzo ciekawa gumowa lalka
Zapewne ma już swoje lata. Ile? nie wiem. Dla mnie ciekawostką było to co w niej odkryłam…
To jedna z pierwszych lalek z Spółdzielni „Pomoc” z Krakowa. Dowiedziałam się, że jeśli siedząca to jej katalogowe imię – Jasia, jeśli nóżki bardziej proste to Dorotka. 🙂
Ta gumowa lalka uległa uszkodzeniu. Guma, z której jest zrobiona pękła na wysokości ramion. Ktoś próbował ją zszyć ale szwy puściły. Oczka dziwnie zatopiły się w główce.
Wiadomo, że aby coś skleić, powierzchnia musi być czysta i sucha. W pierwszej kolejności musiałam więc przygotować odpowiednio lalkę. Usunęłam stare wystające nitki. Zauważyłam, przez dziury w rączkach, że coś jest w środku. Zdemontowałam główkę aby zająć się przy okazji oczkami. I tu pierwsza niespodzianka. W główce były pakuły. Kiedy wyjęłam korek z szyi zaczęłam wyciągać kolejne pakuły ze środka brzuszka. Pomiędzy pakułami zaczęło coś się sypać. I tu niespodzianka numer dwa. Lalka była wypełniona pyłem drzewnym. To on sprawił, że była twarda. Musiałam się go pozbyć aby umyć lalkę i przygotować podłoże do klejenia. Bez wypełnienia, gumowa lalka stała się niezwykle miękka w dotyku.
Kiedy skleiłam uszkodzenia, zajęłam się oczami. Pomimo tego, że były bardzo zniszczone nie chciałam ich wymieniać na nowe. Udało mi się je wyczyścić i osadzić na nowo, chociaż pojemniczek rozlatywał się w rękach. Na nowo wypełniłam lalkę chociaż już nie pyłem drzewnym. Ładnie się prezentuje. Jestem ogromnie ciekawa jaki oryginalny strój ma dla lalki jej właścicielka.
![](https://uzywanelalki.pl/wp-content/uploads/2020/01/cropped-logo-4.jpg)
Masz pytania dotyczące naprawy Twojej lalki lub pluszaka? Szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Naprawa lalek Jeśli masz dodatkowe pytania dzwoń lub napisz .
155/2021