Miś dla mamy
Moja córka na takie misie mówi „Pan miś”. Rzeczywiście dostojny z niego miś. Ten rudo czerwony koleżka przyjechał do mnie na renowację. Misiek wymagał wyprania, pozszywania i wymiany oczu. Po wypraniu i wyjęciu miliona skrawków gąbki, przewróciłam pluszaka na lewą…
Żółty miś
To misiek przed czterdziestką po wieloletniej diecie. Kiedyś wypchany był trocinami. Przez lata powypadały i zostało tylko futerko, do tego miejscami przetarte. Miś potrzebował mojej pomocy. Z powodzeniem mogłabym nazwać tego jegomościa Pyłkiem. Nawet po kilkukrotnym praniu i płukaniu sypały…
Smakowity miś
„Ukochanemu misiowi mojej córci przydarzył się przykry wypadek. Pan Rymcimcim miał krótkie ale fatalne w skutkach spotkanie z naszym pieskiem”. Taką wiadomość otrzymałam od stroskanego taty wraz ze zdjęciami ofiary psiej napaści. Miś uroczy, więc piesek pewnie się skusił. Coś…
Miś, który za bardzo schudł.
Ten uroczy miś trafił do mnie chyba po jakiejś wyniszczającej diecie. Zostało z niego tylko futerko. A tak poważnie, to przez lata przytulania, jego wypełnienie zamieniło się w zbitą kulkę. Szklane kulki, które obciążały nóżki i pupę rozsypały się w…
Miś pogorzelec
Wciąż zachwycam się ludźmi, którzy cenią rodzinne pamiątki. I chociaż dla niektórych, takie rzeczy są zupełnie bez wartości, dla nich to kawałek historii, którą mogą przekazać swoim dzieciom czy wnukom. Tak właśnie jest z misiem, który trafił do mojej pracowni.…
Miś z guziczkami
Poznajcie misia, który od już od 44 lat jest wiernym towarzyszem pewnych wspaniałych dziewczyn. Kiedyś mama, teraz jej córka nie rozstaje się z nim na krok. Kiedy umawiałam się na naprawę tej zabawki musiałam z klientką ustalić termin tak, aby…