Nowe oblicze starego misia
Czasami nie trzeba zbyt wiele aby przywrócić zabawkę do życia. Moja klientka przysłała mi go z prośbą o wymianę futerka. Wg niej było ciężkie i zbite. Miś ma około 30 lat i ma dla niej ogromną wartość sentymentalną. Nawet guzik,…
Misia staruszka
Misia to przyjaciółka mojej małej klientki. Ma raptem osiem lat a kiedy do mnie przyjechała, wyglądała jak babcia bez zębów. Jej mordeczka – nawet uroczo – zapadła się do środka. Była niezwykle delikatna a spomiędzy futerka prześwitywała niezliczona ilość szwów.…
Miś dla mamy
Moja córka na takie misie mówi „Pan miś”. Rzeczywiście dostojny z niego miś. Ten rudo czerwony koleżka przyjechał do mnie na renowację. Misiek wymagał wyprania, pozszywania i wymiany oczu. Po wypraniu i wyjęciu miliona skrawków gąbki, przewróciłam pluszaka na lewą…
Żółty miś
To misiek przed czterdziestką po wieloletniej diecie. Kiedyś wypchany był trocinami. Przez lata powypadały i zostało tylko futerko, do tego miejscami przetarte. Miś potrzebował mojej pomocy. Z powodzeniem mogłabym nazwać tego jegomościa Pyłkiem. Nawet po kilkukrotnym praniu i płukaniu sypały…
Smakowity miś
„Ukochanemu misiowi mojej córci przydarzył się przykry wypadek. Pan Rymcimcim miał krótkie ale fatalne w skutkach spotkanie z naszym pieskiem”. Taką wiadomość otrzymałam od stroskanego taty wraz ze zdjęciami ofiary psiej napaści. Miś uroczy, więc piesek pewnie się skusił. Coś…
Miś, który za bardzo schudł.
Ten uroczy miś trafił do mnie chyba po jakiejś wyniszczającej diecie. Zostało z niego tylko futerko. A tak poważnie, to przez lata przytulania, jego wypełnienie zamieniło się w zbitą kulkę. Szklane kulki, które obciążały nóżki i pupę rozsypały się w…