Misie i inne pluszaki,  Zabawki klientów

Szarak, który chciał być biały

Kic, kic wykicał z kolejki ten szarak. Króliczek po latach przytulania stracił swoją linię, puchate futerko, pyszczek gdzieś znikł. Teraz ma stać się prezentem niespodzianką dla jego właścicielki. Czekał cierpliwie na półce a ja pod presją czasu (musi być gotowy na 15-tego) bałam się, że nie zdążę. Dziś moja córcia pojechała z niedzielną wizytą do babci, więc mam wolną chwilę aby się nim zająć. Tak, pracuję nad Waszymi zabawkami prawie przez cały czas :).

Króliś miał tak szare futerko, że najpierw zażywał kąpieli w wannie a potem dwa razy lewitował w pralce. Udało mi się w końcu wydobyć pierwotną biel.

Kiedy dzisiaj bielutki i suchy, trafił na stół rozprułam go i pozbyłam się wnętrzności. Dobrze, bo szklane kuleczki, które obciążały łapki i brzuszek walały się po całym ciele. W kilku miejscach futerko od środka puściło oczka. Grożące rozpruciem miejsca zaszyłam a kuleczki wyłapałam i umieściłam w nowych woreczkach.

Króliczek miał wyszytą mordkę i linie na łapkach jasno-różową nicią. Była prawie niewidoczna. Wyprułam ją i zastąpiłam nicią w mocniejszym kolorze. Moja klientka poprosiła o jakiś dodatkowy element dekoracyjny. Króliś został zatem oswojony obróżką z kokardką.. Uff, zdążyłam przed 15-tym i jeszcze połowa niedzieli przede mną. Zrobię sobie kawkę do serniczka i pomyślę o następnej zabawce w kolejce. Sami widzicie – to już zboczenie. 🙂

Masz pytania dotyczące naprawy Twojej lalki lub pluszaka? Szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Naprawa lalek Jeśli masz dodatkowe pytania dzwoń lub napisz .

31/2021

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *