Słonik na słodkie sny
Każdy chciałby mieć miłe sny. Takie, co to żal się budzić, by nie stracić choć jeszcze chwili z sennej krainy. Ten słonik to towarzysz do poduszki pewnej dziewczynki. Wygląda jak zwiastun magii z tymi znakami na czole i grzbiecie. Widać przygód mają oboje bez liku bo słonik podupadł na zdrowiu.
Kiedy dotarł do szpitala świecił dziurami a przez wytarty plusz widać było co ma w środku. Jego trąba, wymiziana do cna. Musiał dzielnie wspierać małą, gdy przytrafił się senny koszmar.
Ustaliłyśmy z mamą i właścicielką słonia, że rekonstruujemy słonika. Tu już nie było czego i jak ratować. Kiedy go sprułam okazało się, że pledzik na grzbiecie był kiedyś turkusowy. Widać kraina snu musiała być niezwykle słoneczna.
Ze starych elementów pozostawiłam tylko żółte pazurki. Nic nie nadawało się już do ponownego użycia. Zrobiłam kopię wszystkich haftów aby je odpowiednio przenieść na nowe miejsce.
Chociaż nie mam hafciarki, to z namaszczeniem, zwykłą maszyną do szycia udało mi się odtworzyć jego magiczne znaki. Mam nadzieję, że słonik spełni oczekiwania dziewczynki i nadal będzie dzielnie jej towarzyszył podczas przygód w krainie snów.
Masz pytania dotyczące naprawy Twojej lalki lub pluszaka? Szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Naprawa lalek Jeśli masz dodatkowe pytania dzwoń lub napisz .