Bobasek

Wyskoczył z kolejki na szybką wymianę ciałka. Jego mała właścicielka nie mogła znieść już dłużej rozłąki z lalką, którą bawiła się jeszcze jej mama.

• 

• 

• 

• 

• 

Smutny bobasek, podarte ciałko, wychudzony, oczko zacinające się przy zamykaniu a po bliższym przyjrzeniu okazało się, że i uśmiech ktoś mu chciał poszerzyć.

Kiedy inna lalka schła, szybko zajęłam się tą całkiem sporą lalką. Okazało się, że gąbka powpadała w rączki, nóżki i główkę. Ktoś próbował ją ratować upychając w środku jakieś szmaty ale z marnym skutkiem.

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

Wyczyściłam wszystko. Uszyłam nowe ciałko a wielkie dziury w kończynach zabezpieczyłam grubą gąbką, którą przykleiłam do gumowych elementów.

• 

• 

• 

Oczy zdemontowałam by sprawdzić co je blokuje. Okazało się, że nie są uszkodzone. Wyszlifowałam je tylko bo były matowe i wymieniłam nowe nowe rzęsy. Niestety oczko stale się zacina. Myślę jednak, że to wina zbyt ciasnej dziury w głowie lalki. To ona sprawia, że chwilami ciężko pracować zawiasom gałki ocznej. Na koniec skleiłam usta i podmalowałam delikatnie buźkę bobasa.

• 

• 

• 

• 

98/2021