Miś
Pamiętam takiego misia z mojego dzieciństwa. Ten należy do mojej klientki. Stary, brudny i podarty wymagał pomocy.
Najgorsze w renowacji tych starych miśków jest tylko wyciąganie ich wypełnienia. Najlepsze? to uczucie przemiłego w dotyku futerka, którym się staje po wypraniu. Ze starej zmechaconej tkaniny powstaje futerko błyszczące puszyste.
Jak można się domyślić, aby go wybrać musiałam go wcześniej zdemontować. Dzięki temu mogłam zszyć ponownie wszystkie szwy i naprawić dziurki, dziury i przetarcia. Te ostatnie podkleiłam od środka bawełną. Misia wypełniłam granulatem styropianowym w połączeniu z kulką silikonową. Jest mocno wypchany ale nadal w miarę miękki. Nie chciałam go wypełniać jakoś mega mocno by nie naciągać starego już futerka. Wyszedł całkiem elegancki miś.
Masz pytania dotyczące naprawy Twojej lalki lub pluszaka? Szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Naprawa lalek Jeśli masz dodatkowe pytania dzwoń lub napisz .
176/2021