Misia staruszka
Misia to przyjaciółka mojej małej klientki. Ma raptem osiem lat a kiedy do mnie przyjechała, wyglądała jak babcia bez zębów. Jej mordeczka – nawet uroczo – zapadła się do środka. Była niezwykle delikatna a spomiędzy futerka prześwitywała niezliczona ilość szwów.…
Miś dla mamy
Moja córka na takie misie mówi „Pan miś”. Rzeczywiście dostojny z niego miś. Ten rudo czerwony koleżka przyjechał do mnie na renowację. Misiek wymagał wyprania, pozszywania i wymiany oczu. Po wypraniu i wyjęciu miliona skrawków gąbki, przewróciłam pluszaka na lewą…
O lisku, który puścił farbę
Liski to zawsze sprytne bestyjki. Od dawna wiadomo, że to zaciekli wrogowie naszych psich pupili. Ten tu delikwent nie miał szczęścia w życiu i padł ofiarą jamniczej paszczy. Jego właścicielka wysłała mi zdjęcie rudzielca z informacją, że z daleka nie…
Pipek – pogromca złych snów
Im mniejsze psisko, tym większe serce i odwaga w nim siedzą. Ten o to maluch to wierny towarzysz małej pewnej dziewczynki. Od kilku lat odpędza złe mary i chroni jak może swoją przyjaciółkę. Ranny w bitwach ratowany wielokrotnie, ostatnio poległ.…
Żółty miś
To misiek przed czterdziestką po wieloletniej diecie. Kiedyś wypchany był trocinami. Przez lata powypadały i zostało tylko futerko, do tego miejscami przetarte. Miś potrzebował mojej pomocy. Z powodzeniem mogłabym nazwać tego jegomościa Pyłkiem. Nawet po kilkukrotnym praniu i płukaniu sypały…
Miś bez noska
Czy to miś polarny czy leniwiec? Patrząc na tą jego leniwą drzemkę i to jak układa się w rękach, można by przypuszczać, że to uroczy leniuch. Miał słodziaczek pecha spotykając na swojej drodze psa. Ten nie patyczkował się z pluszakiem…