Lalka dla córeczki
Lalka, która bawiła kilkoro dzieci, teraz została odnaleziona przez córeczkę jej właścicielki. Wymagała czyszczenia i drobnych napraw.
Teoretycznie nic trudnego, okazało się jednak, że trochę pracy przy niej było. Dość powiedzieć, że w dobrze zachowanych brzuszku, wypełnienie ze skrawków gąbki sparciało w drobny pył. W przypadku tej lalki, nie wystarczyło wysypać paprochów. Ponieważ brzuszek ma pod spodem jeszcze siateczkę, w której zebrały się okruchy, musiałam odpruć rączki by się tego pozbyć. W przeciwnym razie, z „piasku zrobiłoby się w środku błoto i mogłoby przebijać na zewnątrz. Kiedy pozbyłam się śmieci, wyprałam ciałko i przyszyłam rączki w tym samym miejscu.
Naprawy wymagały oczy. Jedno z nich było bez rzęs, drugie natomiast miało je przyklejona chyba Kropelką. I tu znowu trzeba było zdemontować oczka by wyczyścić je poza lalką. Udało mi się usunąć i rzęsy i klej. Oczka wypolerowałam, dorobiłam nowe rzęsy i ładnie się teraz prezentują. Okazało się, że oczodół jest w środku pęknięty. Skleiłam go tyle na ile się dało, chociaż luz w tym lewym oku lekki pozostał. Oczka działają więc jest dobrze. Usunęłam resztki farby z ust i uzupełniłam delikatnym kolorem.
Ponieważ lalka będzie prezentem mikołajkowym, lalka otrzymała jeszcze specjalne ubranko. Bobasek ładnie się prezentuje i myślę, że jeszcze długo będzie bawić się z dziećmi.
Masz pytania dotyczące naprawy Twojej lalki lub pluszaka? Szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Naprawa lalek Jeśli masz dodatkowe pytania dzwoń lub napisz .
185/2021