Gapulek – piegowaty pies
Pełne zaskoczenie. Tak mogę określić finał tej naprawy. Dostałam małą niepozorną kupkę nieszczęścia odzianą w świąteczny czerwony sweterek a po skończonej pracy pojawiło się piegowate psisko jak się patrzy. Gapulek ma 28lat. Kiedyś należał do żony mojego klienta. Teraz przejęła go – chyba siłą – ich mała córeczka. Córcia niestety nie była dla niego zbyt delikatna. Wierne psisko zasłużyło na ratunek.
Nie ma co pisać o tym jak wyglądał. Zdjęcia pokazują wszystko. Moja Helenka myślała, że to osiołek 🙂 Mnie też zmylił kolor pluszaka. Prałam go ze trzy razy wcześniej namaczając bo ciągle miałam wrażenie, że jest brudny. Bestyjka ma takie futerko, które po zmoczeniu wygląda na ciemniejsze. Pacjent okazał się beżowo szary.
Pieska częściowo sprułam aby następnie ponownie go zszyć. Hm, piesek miał dziurę w pewnym „intymnym miejscu”, które lubią obwąchiwać inne pieski. Czyżby kiedyś był tam ogonek? Nawet nie pytałam o to klienta. Dorobiłam merdadełko z brązowego futerka w kolorze uszu. Wstydu nie ma. Oczy wymieniłam na nowe. Nosek uszyłam z nowego werulowego materiału. Piegi z filcu. Wypchałam świeżutką kulką silikonową i temat utknął. Jak mu przyszyć głowę do korpusu? Niby wszystko przyszyte na miejsce ale … Wybrnęłam z sytuacji rzeźbiąc mordkę grubą nicią. Zobaczymy co powiedzą klienci. Czy tak wyglądał Gapulek przed wypadkiem? Z przodu wszystko mi pasuje. Gdy patrzę z boku to mam mieszane uczucia. A może tak ma być?
Sweterek oddam klientom na pamiątkę. Nie dało rady nic z nim zrobić. Gapulek wygląda chyba teraz lepiej bez niego.
Masz pytania dotyczące naprawy Twojej lalki lub pluszaka? Szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Naprawa lalek Jeśli masz dodatkowe pytania dzwoń lub napisz .
40/2021
2 komentarze
Ewelina
Nie widzę na zdjeciach ale mimo wszystko zapytam – czy miś miał jakąś metkę? Albo czy klienci pamiętają nazwę zabawki nadaną przez producenta? Poszukuję dokładnie tego misia. Bardzo proszę o informację zwrotną jeśli posiada Pani jakąkolwiek wiedzę. Będę niezmiernie wdzięczna.
Bernadeta Szyszkowska
Wysłałam odpowiedź na Pani adres e-mail.