Miś pogorzelec
Wciąż zachwycam się ludźmi, którzy cenią rodzinne pamiątki. I chociaż dla niektórych, takie rzeczy są zupełnie bez wartości, dla nich to kawałek historii, którą mogą przekazać swoim dzieciom czy wnukom. Tak właśnie jest z misiem, który trafił do mojej pracowni.…
Domek w walizce
Własne dziecko może być naprawdę ogromną inspiracją. Moja kilkuletnia córka, to ten typ dziecka, co to misie w rządku układa do snu. Czyta im bajki, gotuje, przytula i odsyła do stolika, gdy są niegrzeczne. Kiedyś robiąc misia pomyślałam, dlaczego nie…